Napiłem się wody i położyłem się na ziemi. Zasnąłem. Nagle ze snu wyrwały mnie odgłosy walki. Nifiki zaatakował mój drugi brat. Nie chciałem go krzywdzić ale musiałem. Jednak to ja najciężej obrywałem. W końcu o zabiłem i upadłem na ziemię. Myślałem że to mój koniec ale...
Nifiki?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz